PRZENOSINY

Zapraszam na mojego nowego bloga http://klaudiaosiak.pl oraz na newsletter!

środa, 22 lipca 2015

Chałwowy deser jaglany bez pieczenia

Jeśli w tym momencie ktoś ogłosiłby konkurs na najbardziej nudnego blogera w Polsce – od razu zgłosiłabym swój udział i jestem prawie pewna, że miałabym zagwarantowane miejsce w czołówce. Prawda jest taka, że ostatnimi czasy kompletnie nie mam ochoty na gotowanie. Najchętniej wrzucałabym Wam zdjęcia wszystkich owoców, jakie tylko udaje mi się znaleźć na rynku i zachwycałabym się nimi: jakie piękne, jakie smaczne, aż żal jakkolwiek je przetwarzać. Tu malinki po taniości, a tu pierwsze papierówki, tam kurki zbierane dzisiaj rano. Sielskość i tęczowość, tylko jak tu być blogerem kulinarnym?


Z odsieczą przychodzą desery. Po porannych lodach, szejkach i tonie warzyw na obiad, czasem zachce mi się czegoś słodkiego, co niekoniecznie będzie ode mnie wymagało wielkiego wysiłku, ale spełni dwa wymagania: będzie w miarę zdrowe i bez potrzeby odpalania piekarnika! I choć latem odstawiam w kąt kaszę jaglaną, to ostatnio znów po nią sięgnęłam i przygotowałam z niej pyszne, małe desery. Smakują świetnie, a zwłaszcza podane z kilkoma sezonowymi owocami (no bo jakżeby inaczej), a także solo, lub z gałką domowych lodów. Kulinarni eksperymentatorzy mogą skosztować ich również na śniadanie – wszak to najważniejszy posiłek dnia i trzeba go odpowiednio celebrować!





Składniki:
na około 5 foremek muffinkowych
  • 0,5 szklanki suchej kaszy jaglanej
  • 1,5 szklanki mleka roślinnego
  • 3 łyżki ulubionego słodkiego syropu (u mnie domowy syrop z mniszka)
  • 2 łyżki tahini
  • szczypta soli
  • 3 łyżki kremu kokosowego lub oleju kokosowego
dodatkowo:
  • 1/2 tabliczki czekolady (50g)
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • ulubione owoce (u mnie maliny i agrest)
Wykonanie:
Kaszę przepłucz pod bieżącą wodą, następnie wsyp do garnuszka, zalej mlekiem roślinnym, ugotuj i ostudź. Następnie zmiksuj blenderem z resztą składników na gładką masę. Przełóż do foremek i odstaw. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej: w garnku zagotuj wodę, a nad nim postaw miskę z wsypaną do środka czekoladą i olejem kokosowym. Kiedy czekolada rozpuści się pod wpływem temperatury, wymieszaj ją dokładnie z olejem i polej wcześniej przygotowane desery i ozdób owocami. Podawaj schłodzone co najmniej przez godzinę w lodówce.



Uwagi:
1. Krem kokosowy to nic innego jak zmiksowany miąższ świeżego kokosa. Zdecydowanie jest moim odkryciem miesiąca! Zachowuje się bardzo podobnie do oleju kokosowego, ale przy tym jest odrobinę słodszy i nadaje się do wyjadania łyżeczką ze słoika.
2. Przepis na domowe tahini podawałam tutaj: klik

3 komentarze:

  1. deser, na który mam tak wielką ochotę, że byłabym w stanie ruszyć do kuchni i zrobić! świetny pomysł :) wygląda przepysznie, co jeszcze bardziej mnie kusi! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chałwa i kasza jaglana to brzmi cudnie ! :)

    OdpowiedzUsuń