Mam nadzieję, że nie wyrzucacie pozostałości po zrobieniu któregoś z mlek roślinnych. Przydadzą się bowiem one do dzisiejszego przepisu na trufle. Jeśli nie, to macie pretekst, żeby zrobić kolejne! Dobra, żartuję, tak naprawdę do zrobienia trufli możecie użyć wszystkiego - pokruszonych ciastek, nasion, sezamu, wiórków kokosowych, orzechów, suszonych owoców... Najczęściej robi się je z produktów, którym trzeba nadać drugie życie, np. wysuszone ciasto, ciastka, których nikt już nie ma siły zjeść itp. Tak też właśnie było z tymi, które Wam dziś prezentuję. Gwarantuję, że zawsze wychodzą pyszne.
Składniki
na około 12 sztuk
- około 1 szklanka pozostałości po zrobieniu mleka roślinnego (w moim przypadku mieszkanka migdałów i wiórków kokosowych)
- 5 wegańskich ciastek
- 2 łyżki mleka roślinnego
- 1 tabliczka (100 g) czekolady gorzkiej
- wiórki do obtoczenia
Pokrusz czekoladę i zjedz kostkę. Spokojnie, przepis bez niej wyjdzie ;). Resztę przesyp do miseczki i rozpuść w kąpieli wodnej. Dodaj mleko roślinne i wymieszaj. Ciastka i pulpę pozostałą z mleka zmiksuj. Masa powinna mieć konsystencję mokrego piasku. Wlej czekoladę i dokładnie wymieszaj. Schowaj do lodówki na około 20 minut. Po tym czasie formuj dłońmi małe kulki, obtocz w wiórkach i z powrotem włóż do lodówki na około 10-20 minut. Twoje trufle są gotowe! Pamiętaj, żeby przechowywać je w lodówce.
Uwagi:
1. Jeśli serio nie masz pulpy i nie chce Ci się robić mleka - zmiksuj szklankę dowolnych orzechów, nasion itp. Też będzie dobre.
2. Wegańskie ciastka możesz zrobić samemu (niedługo na blogu pojawią się moje ukochane ciastka orzechowe!) lub kupić w sklepie. Biedronki, Lidle itp. mają w swojej ofercie ciastka bez składników odzwierzęcych, musisz po prostu przeczytać skład.
3. Gorzka czekolada prawie zawsze jest wegańska, ale dla pewności warto przeczytać skład
4. Jeśli nienawidzisz kokosa, zastąp go ulubionymi orzechami w masie, a uformowane kuleczki obtocz w naturalnym kakao.
świetne! takie pralinki to jedna z najlepszych słodkości jakie można podarować, świetnie sprawdzą się jako prezent :) a poza tym mnóstwo w nich zdrowia :)
OdpowiedzUsuńZa dużo zdrowia w nich nie ma, ale za to są obłędne :)
Usuń