W Indiach nie byłam, curry tam nie jadłam. Nie wiem, jakie przyprawy znajdowały się w tej potrawie od dawien dawna, a jakie zostały wprowadzone po pewnym czasie. Wiem za to, jakie curry lubię najbardziej i że najchętniej robię je jesienią. Lubię, gdy jest łagodne, słodkawe i pięknie pachnie mlekiem kokosowym. Dobór warzyw to loteria – do tego jednogarnkowca pasują praktycznie wszystkie, zaczynając od ziemniaków, na brukselce i kalafiorze kończąc. Dziś postawiłam na sezonową dynię i słodką żurawinę, która jest wprost idealna do tego przepisu. Z takim curry deszcze i chłodny, jesienny wiatr nie są mi straszne.
Składniki:
na dwie duże porcje
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 500 g dyni (bez pestek i miąższu)
- 250 g pomidorów
- 100 g suszonej żurawiny
- 250 ml mleka kokosowego
- 200 ml wody
- 2 łyżki oleju
- 1/2 papryczki chilli (można pominąć)
- 1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki mielonej trawy cytrynowej
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- 1 1/2 łyżeczki soli
- ryż do podania
Wykonanie:
Dynię pokrój w kostkę, cebulę i czosnek drobno posiekaj. Pomidory natnij na krzyż i zalej wrzątkiem, a następnie ściągnij z nich skórkę. Na dnie dużego garnka rozgrzej olej i podsmaż cebulę z czosnkiem. Po około 2-3 minutach dodaj wszystkie przyprawy i praż przez kolejną minutę. Następnie do garnka dodaj suszoną żurawinę i dynię. Wlej mleko kokosowe i wodę, po chwili dodaj pomidory. Duś pod przykryciem przez około 20 minut (aż dynia będzie miękka). Podawaj z ryżem i listkami kolendry.
Uwagi:
1. Zamiast przypraw możesz użyć gotowej pasty curry. W ostateczności posłuż się gotową przyprawą curry.
2. W wersji łagodnej zrezygnuj z chilli. W wersji ostrej – dodaj go odrobinę więcej.
u mnie też króluje dynia, bardzo ciekawe połączenie z żurawiną; będę musiała spróbować
OdpowiedzUsuńDynia i żurawina to bardzo wdzięczne połączenie, wypróbuj koniecznie!
UsuńZ żurawiną? Brzmi smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNie tylko brzmi, to jest smakowite! :)
Usuń