Kiedyś, dawno temu, kiedy byłam człowiekiem-wiecznie-na-diecie tak tęskniłam za smakiem ciasta z owocami i kruszonki, że szukałam wszelkiego sposobu na to, by uzyskać ten smak jak najmniejszym kosztem kalorycznym. Oczywiście, najważniejsze były drobinki ciasta na górze, więc ich zastąpić nie mogłam. Wymyśliłam, że upiekę same owoce, a na wierzch dam kruszonkę. Myślałam, że stworzyłam przepis życia, który koniecznie musiałam opatentować, ale po chwili spędzonej w blogosferze już wirdziałam, że nie ja pierwsza wpadłam na ten pomysł. Blogerzy od dawna robili crumble i wymyślali coraz to nowsze wariacje. Dziś i ja mam dla Was trochę nietypowy przepis, bo zamiast zwykłego tłuszczu użyłam masła orzechowego. Od razu musiałam zrobić kilka dodatkowych porcji, bo deser tak nam zasmakował. Wam też polecam tak zrobić. :-)
Składniki:
Na trzy porcje
- 500 g truskawek
- 2 łyżki masła orzechowego
- 2 łyżki cukru lub ksylitolu
- 3 łyżki płatków owsianych
Wykonanie:
Truskawki umyj i odkrój szypułki. Pokrój na mniejsze kawałki (duże truskawki na cztery części, małe na dwie) i ułóż w naczyniach do zapiekania. Płatki owsiane zmiel na mąkę (możesz użyć do tego blendera albo młynka do kawy) i połącz z masłem orzechowym i cukrem. Palcami zagnieć ciasto tak, by porobiło grudki i posyp nim truskawki. Zapiekaj około 25-30 minut w 180 stopniach.
Uwagi:
1. Tradycjonaliści mogą użyć zwykłej mąki zamiast płatków.
2. Ja nie zmieliłam płatków (chociaż miałam taki zamiar, po prostu blender odmówił mi współpracy), jednak zalecam ten krok, by masa była bardziej zwarta.
3. Jeśli użyjecie migdałów zamiast płatków, to deser będzie bezglutenowy (i wciąż pyszny!).
zdecydowanie to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńJestem na tak, chcę ten pudding! :D uwielbiam chrupiącą słodką kruszonkę pod którą kryją sie gorące sezonowe owoce <3
OdpowiedzUsuńJeśli robię crumble, to tylko z masłem orzechowym - najlepsze!
OdpowiedzUsuń