PRZENOSINY

Zapraszam na mojego nowego bloga http://klaudiaosiak.pl oraz na newsletter!

środa, 18 marca 2015

Bezglutenowa i surowa granola

Jakiś czas temu na blogach kulinarnych (zwłaszcza na śniadaniowcach) panowała moda na gryczanki, czyli owsianki z kaszy gryczanej. Ową kaszę zalewało się na noc wodą, rano płukało, miksowało i zjadało z przeróżnymi dodatkami. Bardzo spodobał mi się ten pomysł na słodkie śniadanie, ale postanowiłam pójść o krok dalej. Ponieważ kasza gryczana jest bezglutenowa, pomyślałam, że może nadać się na podstawę granoli dla osób na diecie bezglutenowej. Trochę eksperymentowałam ze smakami, czasem pieczenia, jedną porcję nawet wysuszyłam. Dzisiaj podaję Wam składniki na wersję, która najbardziej przypadła mi do gustu. Oprócz opcji bezglutenowej przygotowałam też wersję surową. Macie ochotę spróbować?




Składniki:
na duży słoik

  • 1 szklanka kaszy gryczanej niepalonej
  • dwie szklanki soku jabłkowego (jednodniowego lub świeżo wyciśniętego)
  • 4 łyżki syropu z agawy
  • 1 szklanka pestek słonecznika
  • 1 szklanka siemienia lnianego
  • 2 szklanki poppingu z amarantusa (wersja bg)
  • 1 szklanka suszonych morel (wersja bg)
  • 1 szklanka płatków kokosowych (wersja surowa)
  • 1/2 szklanki suszonej morwy (wersja surowa)





3 komentarze:

  1. U nas na blogu też granola ale nie domowa. Dużo oddałybyśmy za Twoją wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. już od jakiegoś czasu chodzi za mną domowa granola i muszę ją w końcu zrobić :) dobrze, że trafiłam na Twój przepis - fajna odmiana od owsianych granoli :)

    OdpowiedzUsuń