Wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają kuchenne zabawy z dynią, zawsze polecam zacząć od przygotowania zupy. Nie jest to danie skomplikowane, ale za to zostawia duże pole do popisu; wszak można ją przygotować na ostro, słodko, za każdym razem zmieniać rodzaj używanej dyni czy testować kolejne dodatki. W zeszłym roku bez przerwy przygotowywałam ją z curry i mlekiem kokosowym, lecz w tym stawiam na delikatność i subtelne smaki.
Dodatek mleka migdałowego sprawia, że zupa staje się pożywniejsza, a także bardziej aromatyczna. Nie przyćmiewa ono smaku głównego warzywa, lecz idealnie się z nim komponuje. Funkcję rozgrzewającą spełniają tutaj cynamon i wędzona papryka. Czyż to nie idealny rozgrzewacz na nadchodzącą jesienną aurę?
Składniki:
na 3-4 porcje
- 1 kg dyni (wypestkowanej i oczyszczonej)
- 800 ml mleka migdałowego
- 1 cebula
- 2 łyżki oliwy
- 3-4 ziemniaki
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- sól i pieprz
- woda lub bulion warzywny (ewentualnie, do nadania zupie odpowiedniej konsystencji)
- płatki migdałów
Dynię dokładnie oczyść, pokrój na mniejsze kawałki i upiecz w 200 stopniach przez około 20 minut. Cebulę pokrój w drobną kostkę. Ziemniaki umyj, obierz i pokrój na równe kawałki. Na dnie garnka rozgrzej oliwę, podsmaż cebulę i dodaj wędzoną paprykę oraz cynamon. Dodaj ziemniaki i smaż około 5 minut. Po tym czasie wlej mleko migdałowe i przykryj garnek. Gotuj około 10 minut, po tym czasie dodaj dynię i trzymaj na ogniu kolejne 15 minut (tak długo, by ziemniaki się dogotowały). Zmiksuj zupę za pomocą blendera na krem, posól i popieprz. Jeśli konsystencja zupy jest zbyt gęsta, dodaj odrobinę wody lub bulion warzywny. Płatki migdałowe podsmaż na suchej patelni i posyp nimi gotową zupę.
Uwagi:
1. Jeśli używasz dyni Hokkaido, nie musisz obierać jej ze skóry (jest ona jadalna).
2. Mleko roślinne możesz przygotować w domu, wg tego przepisu.
3. Jeśli nie masz czasu na pieczenie dyni, pokrój ją w kawałki równej wielkości co ziemniaki i dodaj je do garnka jednocześnie z nimi. Gotuj około 25 minut, aż warzywa będą miękkie.
4. Aby zupa była bardziej treściwa, możesz podawać ją z pieczywem (u mnie chleb żytni ze śliwką).
5. Ciekawostka dla mam: zupa dyniowa w tym wydaniu powinna posmakować Waszym maluchom!
taka zupka to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDyniowa zupa w sezonie musi być i to nie raz, pięknie Twoja wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Nie korzystać jesienią z dyni to grzech! ;)
Usuńkocham takie kremowe zupy, a tym bardziej dyniową - oznaka jesieni <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!